Taki zwykły dzień miał się „przewinąć”, a tu – niespodzianka.
Miała być krótka wypowiedź w naszej kochanej regionalnej trójce, potem odebrać po drodze do domu dwa myszołowy po wypadku i tyle… a tymczasem – … (chyba fajnie wyszło – oceńcie sami)
Dziękujemy naszej wrocławskiej telewizji BARDZO GORĄCO za zaproszenie i czas antenowy… polecamy się na przyszłość.